Page 16 - Magazyn Employer Branding nr 4
P. 16
» WIADOMOŚCI » EB WEDŁUG… » PORADNIK » CASE STUDIES » Z WIZYTĄ U…
siła Kiedy na początku ubiegłego roku fabryka Tombea, producent
mebli tapicerowanych ze Swarzędza, ogłosiła, że poszukuje
obrazu asystentki, zgłosiło się prawie 800 osób znających 1 lub
2 języki obce, często po studiach na prywatnych uczelniach.
W tym samym czasie frma potrzebowała także tapicerów
i stolarzy. Przyszło kilku rodzynków.
Problem z rekrutacją specjalistów nie jest nowy. 20 lat temu,
kiedy istniały jeszcze Swarzędzkie Fabryki Mebli, lokalne
szkoły zawodowe kształciły setkę fachowców rocznie.
Po upadku zakładów edukacja poszła w innym kierunku,
a uczniowie stracili zainteresowanie zawodem tapicera czy
stolarza. Tymczasem z powodu otwierania się na nowe rynki
Tombea potrzebuje kilkunastu nowych tapicerów rocznie.
Niedawno z konieczności przyjęto kilka osób z doświad-
czeniem w innych zawodach i uczono ich wszystkiego
od początku. Podobnymi historiami mogliby podzielić się
pracodawcy zatrudniający np. mechaników czy spawaczy.
O tym zjawisku rozmawialiśmy ostatnio z Krystyną Woź-
niak z frmy Solaris Bus & Coach. Dziś Małgorzata Jeżow-
ska z Działu Marketingu fabryki Tombea radzi, jak podjąć
próbę zmiany sytuacji i zachęcić młodych do zdobycia
konkretnego fachu. Pomysły ma dość nietypowe.
– Stwierdziłam, że dobrze będzie przygotować coś bliskiego
młodym ludziom, dlatego zrealizowaliśmy teledysk poka-
zujący w rytmach hip-hopowych dzień z życia tapicera.
Napisałam do klipu tekst, a bohaterów wybraliśmy spo-
śród pracowników fabryki. Do działania przystąpili z dużą
otwartością. Zachowywali się jak profesjonalni aktorzy
i dzielnie znosili to, że przez kilka godzin ktoś chodził za nimi
z kamerą, ustawiał ich i przeszkadzał w pracy – opowiada
Małgorzata. Filmik zamieściła w Internecie, a link rozesłała »
MAGAZYN EMPLOYER BRANDING numer 1(4)/2014 # 16
siła Kiedy na początku ubiegłego roku fabryka Tombea, producent
mebli tapicerowanych ze Swarzędza, ogłosiła, że poszukuje
obrazu asystentki, zgłosiło się prawie 800 osób znających 1 lub
2 języki obce, często po studiach na prywatnych uczelniach.
W tym samym czasie frma potrzebowała także tapicerów
i stolarzy. Przyszło kilku rodzynków.
Problem z rekrutacją specjalistów nie jest nowy. 20 lat temu,
kiedy istniały jeszcze Swarzędzkie Fabryki Mebli, lokalne
szkoły zawodowe kształciły setkę fachowców rocznie.
Po upadku zakładów edukacja poszła w innym kierunku,
a uczniowie stracili zainteresowanie zawodem tapicera czy
stolarza. Tymczasem z powodu otwierania się na nowe rynki
Tombea potrzebuje kilkunastu nowych tapicerów rocznie.
Niedawno z konieczności przyjęto kilka osób z doświad-
czeniem w innych zawodach i uczono ich wszystkiego
od początku. Podobnymi historiami mogliby podzielić się
pracodawcy zatrudniający np. mechaników czy spawaczy.
O tym zjawisku rozmawialiśmy ostatnio z Krystyną Woź-
niak z frmy Solaris Bus & Coach. Dziś Małgorzata Jeżow-
ska z Działu Marketingu fabryki Tombea radzi, jak podjąć
próbę zmiany sytuacji i zachęcić młodych do zdobycia
konkretnego fachu. Pomysły ma dość nietypowe.
– Stwierdziłam, że dobrze będzie przygotować coś bliskiego
młodym ludziom, dlatego zrealizowaliśmy teledysk poka-
zujący w rytmach hip-hopowych dzień z życia tapicera.
Napisałam do klipu tekst, a bohaterów wybraliśmy spo-
śród pracowników fabryki. Do działania przystąpili z dużą
otwartością. Zachowywali się jak profesjonalni aktorzy
i dzielnie znosili to, że przez kilka godzin ktoś chodził za nimi
z kamerą, ustawiał ich i przeszkadzał w pracy – opowiada
Małgorzata. Filmik zamieściła w Internecie, a link rozesłała »
MAGAZYN EMPLOYER BRANDING numer 1(4)/2014 # 16